sobota, 5 grudnia 2015

List do Świętego Mikołaja

Jutro mikołajki!!!
 Pamiętam, że kiedy  byłam małą dziewczynką bardzo mocno wierzyłam w Świętego Mikołaja, ileż ja napisałam listów, ileż w nich było marzeń i wiary. Oczywiście 6 grudnia zaraz po przebudzeniu zaglądałam pod poduszkę :) Przyznam, że nigdy się  nie zawiodłam :)Listy znikały a na ich miejsce pojawiały się cudowne i tak wyczekiwane prezenty....
Teraz jestem duża i wciąż chcę  wierzyć  w Świętego Mikołaja :) bo chyba warto wierzyć... Co mogę dostać w prezencie?  Najbardziej chciałabym znów  być tą małą dziewczynką, która z taką wiarą pisała listy. Znów tak mocno wierzyć, że w ten magiczny czas spełnią się wszystkie marzenia. Bo może warto zapomnieć o tym co wypada a co nie, oddać się magii Świąt , zapomnieć o dorosłym sobie...  Odzyskać dar bycia beztroskim dzieckiem, które wierzy, że na Świecie nie ma zła...
Ja postanowiłam dziś napisać list do Świętego Mikołaja, tego Mikołaja z moich dziecinnych lat......

Kochany Mikołaju,

wiesz, że nie zawsze byłam grzeczna, ale bardzo się starałam.
 Dobrze znów wierzyć, że spełnisz moje marzenia. 
Tym razem lista może być odrobinę inna niż poprzednio, ale i minęło wiele lat nim ostatnio do Ciebie  napisałam.
Cudów nie oczekuję, ale gdybyś mógł przynieś więcej spokoju, odrobinę  nadziei, wiaderko szczęścia,  wiarę w siebie i koniecznie zapał do walki z przeciwnościami losu /jak wiesz tych mi nigdy nie brakuje/.
I jeśli jeszcze mogę o coś poprosić - daj moim najbliższym i przyjaciołom dużo zdrowia i uśmiechu, jak najmniej stresujących chwil a jak najwięcej radości i miłości. Jeśli jakieś okruszki zostaną nie zapominaj i o mnie :)
I pozwól nam w ten magiczny czas odczuć takie emocje jakie przeżywałam wiele, wiele lat temu, gdy zaglądałam pod poduszkę i odpakowywałam pierwsze prezenty.
I niech spełniają się te wszystkie piękne a składane z dobrego serca życzenia.
A ten świąteczny czas niech płynie spokojnie i wzruszająco, bez tych niechcianych niespodzianek. Niech nikt ani nic nie zakłóci magii tych świąt.

Kochany Mikołaju..... teraz już wiesz czego chcę ......bardzo proszę postaraj się jak zwykle

Ela

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz